Niektórzy mężczyźni twierdzą, że seks oralny z kobietą ma w sobie coś zabawnego: Kobieta, która jest mi tak bliska, z którą mieszkam, robię zakupy, codziennie krzątam się z nią po kuchni w tej sytuacji nagle znika i zostaje z niej tylko „dziwna, drgającą i jęcząca protoplazma” mało podobna do osoby, która była tu jeszcze przed chwilą ;).
Można by powiedzieć, że jest wtedy nieco osamotniony. Zastanawia się, o czym myśli kobieta, kiedy pieści ją w ten sposób? Bywa, że panowie boją się zadać to pytanie, a jeszcze bardziej usłyszeć na nie odpowiedź.
Czy to dla mężczyzny jest w ogóle podniecające? Być może robi to dla niej, nie mając z tego zbyt wielkiej radości?
Wspaniale ujął to P. Joannides: „Zostajesz zupełnie sam, a twój język czuje się jak po biegu maratońskim. A po wszystkim masz ochotę spytać: „Gdzieś ty się podziewała?”, ale przeważnie dochodzisz do wniosku, że lepiej tego nie robić, bo twoja dziewczyna tylko uśmiecha się szeroko i chce się wtulić w twoje ramiona”.
;)